Przenosiny!!

Klaus

Klaus pochodzi do drzewa i kładzie się przy jego pniu... nie zasypia, mając ciągle przed oczami problemik Mortora

Hitsugaya

Do Klausa podszedł Jednorożec. Trącił go lekko rogiem, po czym zniknął między drzewami

Zaraki Kenpachi

Lolo przyszedł wypocząć na łąkę, ale zobaczył Klausa i podszedł do niego. Zobaczył także jednorożca stojącego przy nim.

Hitsugaya

Jednorożec spojrzał na Zarakiego świecącymi oczami, po czym odwrócił się i pogalopował do lasu.

Zaraki Kenpachi

- Hej zaczekaj - krzyknął Zaraki, ale nie mógł pobiec za nim był za barzo ranny

Hitsugaya

Jednorożec zawrócił i śpiewnym głosem zapytał Zarakiego - O czym chcesz porozmawiać, mały elfie?

Zaraki Kenpachi

Chcę abyśmy zostali przyjaciółmi. A tak wogóle jak sie nazywasz, ja jestem Zaraki, ale mów mi Lolo

Hitsugaya

Ja nie rozmawiam z nocnymi elfami - zamruczał jednorożec - jeśli nie masz żadnej konkretnej sprawy to żegnaj - i pogalopował w las.

Klaus

Klaus spoglądał na całą sytuacje z pod drzewa. Gdy jednorożec uciekł podszedł do Zarakiego i zapytał:
-Co się stało? O co chciałeś go zapytać?

Zaraki Kenpachi

Lolo poszedł na polanę gdze znów zobaczył Michała. Poszedł dalej głąb polany, aby minąć wzniesienia.