Przenosiny!!

Nectan Herkeris · Gość

>Ja to w sumie nie wiem, co ja mogę. Nikt nie raczył odpowiedzieć na pytanie zawarte w mojej KP, to nie jestem pewien swych umiejętności. Musze czekać, aż ktoś odpowie<

Estinex z Simirionu · Gość

hans1121

< Chciałem poczekać, aż zbierze się komplet. W końcu wasza dróżyna liczy 3 ziomków, a nie ma co prowadzić sesji, gdy nie ma jednegoz nich. Przezcierz ja go nie będę kontrolował. I niebójcie się, będę się do was wtrącał co raz, i nie dam wam spokoju...;) >

Estinex z Simirionu · Gość

hans1121

A więc zobaczyliście bląd piękność wchodzącą do jaskini... Przyodziana była w płaszcz zdecydowanie zbyt lekki, jak na warunki panujące w tych górach. Co zamierzacie zrobić.....

Estinex z Simirionu · Gość

Bard zapomina o niebezpieczeństwie . Skąpo odziana dziewka to najlepszy sposób na rozładowanie wszechobecnego napięcia . Może nawet zaradzi coś i w nocy nie będzie tak zimno ?

-Dalej ! Idziemy ! Kobiety czekają ! - krzyczy z entuzjazmem . Cały lekko drży i wyobraźnia pracuje na najwyżsym poziomie .

Idąc raźnym krokiem zastanawia się czy nie ma tam więcej takich skąpo odzianych panienek . Odwrca się jeszcze do towarzysy i krzyczy .

-Ta panienka jest moja ! Pierwszy ją zobaczyłem !

Nectan Herkeris · Gość

Ehh... - mówi Nectan, lekko zawiedzioby- Więc to nie jest trup, tak? To idziemy. Chyba, że Estin, chcesz się z nią- mówie zniżając głos- się zabawić. Nectan dokańcza, sycząc lekko przez zaciśnięte zęby.

Estinex z Simirionu · Gość

Bard patrzy na Nectana i mówi swym zwykłym, barwnym tonem .

-Zabawic - owszem . Ale może ona jest w niebezpieczeństwie . I co wtedy ? Trzeba ratowac biedne, bezbronne niewiasty .

Cały czas wykonywał dziwne, ruchy kuliste wokół swojej klatki piersiowej . Po chwili spostrzegł się co robi i ręce schował do tyłu .

-No... tak... Dobra, to idziemy czy stoimy tu jak kołki na mrozie ?! - mówi lekko zniecierpliwiony .

Estinexowie nie jest zimno, ogrzewa go myśl o kobietach . Nie czuje przenikliwego wiatru, który dmie z przedziwną zawziętością . Krajoobraz jest monotonny . Żadnych drzew czy krzewów . Tylko śnieg i nagie skały .

hans1121

Po kilkunastu minutach wędrówki dotarliście przed wejscie do jaskini. Przed wami znajduje się tunel, który nagle skręca w lewo. Na ścianach zaczepione są pochodnie, które oświetlają tunel...

Estinex z Simirionu · Gość

Bard patrzy się na pochodnie i jest coraz bardziej zaniepokojony . Po jego plecach przeszedł dreszcz .

-Tu jest jakaś cywilizacja . A gdzie cywilizacja tam kłopoty . Nie jestem przekonany czy mam ochotę isc dalej - mówi ściszonym tonem . - Nawet panienki są czasami groźne . Taak, szczególnie te, którym się nie płaci alimentów... - mówi zamyślony.

-Więc idziemy czy nie ?

<Wychodzę teraz, więc mnie nie będzie. Nie wiem kiedy wrócę, może po 15 będę.>