Forum Przenosiny!! Strona Główna Przenosiny!!
PRZENIEŚLIŚMY SIĘ NA www.mojeforum.net/fearon !!!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Karczma ,,Pod smoczym pazurem"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przenosiny!! Strona Główna -> Dzielnica miejska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kurremkarmerruk




Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciągu .

PostWysłany: Pon 23:11, 30 Sty 2006    Temat postu:

Wraca wściekły ork , wytrzepując z szaty resztki ziemi . Podchodzi do twojego stolika mierząc cię wzrokiem .
- Ty synu chędorzony - mówi bez ceregieli . Łapie za "twój" kufel i pociąga z niego łyka. Odstawia ze stukiem szklanice - Chyba nie wiesz , z kim zadzierasz , chcesz , żeby ciebie zjadł gryf ? - próbuje gestykulować - To lepiej uważaj ... "se" ... bo kiedyś , wchodząc po schodach nie zauważysz "przypadkowo' stopnia - uśmiecha się paskudnie - nim się spostrzegasz , piwo zostaje wychlipane do ostatniej pianki , a gnomoork niezauważalnie wyszedł z Karczmy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaraki Kenpachi




Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: mam to wiedzieć?! Lvl: 14

PostWysłany: Wto 20:50, 31 Sty 2006    Temat postu:

- Te stary barman... Dawaj mi tu kufel piwa tylko ma byc po brzeg... - Krzyczał Zarkai do barmana - Nie wieszm oże przypadkiem czy nie ma tu kogoś kto zleciłby mi jakieś zadanie??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Estinex z Simirionu
Gość






PostWysłany: Czw 15:40, 09 Lut 2006    Temat postu:

Bard swoim lekkim krokiem podszedł do ciężkich, dębowych drzwi i chwycił za potężną, wykonaną z mosiądzu klamkę starając się ją przekręcic na bok i otworzyc drzwi . Po kilku minutach, spocony bard zauważa, że kręcił klamką w złą stronę .

-Tak, hmm, tak, tak ... - stara się by jego głos brzmiał naturalnie - Nie ma to jak otwieranie drzwi - uśmiecha się promieniście od pobliskiego przechodnia, który obdarzył go dziwnym spojrzenie . W końcu bard wchodzi do środka i przeciskując się przez tłum dochodzi do lady i mówi rzeczowym tonem .

-Poproszę piwo, byle szybko .

Bard począł obserwowac tłum i jego wzrok padł na pustej scenie . Nachylił się karczmarza i zapytał .

-Karczmarzu, widzę, że masz scenę, ale nikogo na niej nie ma ... Wiesz - prostuje się dumnie, ukazując klamrę w kształcie harfu - Jestem bardem i za drobną opłatą mógłby poopowiadac to i owo, a może nawet uraczyłbym was swoją poezją . Co ty na to ? - pyta się - A tak przy okazji, nazywam się Estinex z Simirionu, zapewne słyszałeś o mnie i moich balladach ... Więc jak będzie ?
Powrót do góry
Hitsugaya
Mistrz Gry



Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:10, 09 Lut 2006    Temat postu:

- Możesz tutaj pośpiewać za 1 reg dziennie, umowa stoi? - pyta barman - a przy okazji, twoje piwo - po kontuarze jedzie kufel z pienistym płynem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Estinex z Simirionu
Gość






PostWysłany: Czw 16:20, 09 Lut 2006    Temat postu:

Bard jest zadowolony, ale nie daje nic po sobie poznac .

- Jeden reg dziennie ... Tak ? Hmm . Słyszałem lepsze ceny, ale ... Skoro tak tego chcesz ... W sumie to dostją wikt i opiekunek za darmo ... Dobrze - usmiecha się i znów zaczyna mówic żywym głosem . Wskakuje na scenę i zaczyna mówic - Witam państwa ! - kłania się nisko - O czymże to macie dzisiaj ochotę połuchac opowieści ?
Powrót do góry
Nectan Herkeris
Gość






PostWysłany: Czw 16:38, 09 Lut 2006    Temat postu:

Nekromanta wchodzi bezszelestnie do karczmy, siądając w zaciemnonym kącie. Rozgląda się i syczy do barmana:
-Msz tu może napój zwany "Czarną Śmiercią"?
Nastęnie od wraca się w strone sceny:
-Masz coś o Nekromantach i paladynach, bardzie?
Powrót do góry
Estinex z Simirionu
Gość






PostWysłany: Czw 16:43, 09 Lut 2006    Temat postu:

Bard patrzy na przybysza i ma dziwne pzreczucie, że powinien znac jakąś opowieśc o bekromantach i paladynach . W głowie ma pustkę . Czarne płatki zaczynają mu śmigac przed oczami, ale bierze się w garsc i mówi .

-Taak, chyba coś tak znam - stara się by jego ton brzmiał naturalnie, ale wyszedł z niego taki odgłos, jakby ktoś próbował grac na nie natrojonej gitarze . - Zaśpiewac czy opowiedziec ?
Powrót do góry
Nectan Herkeris
Gość






PostWysłany: Czw 16:48, 09 Lut 2006    Temat postu:

-Człowieku, nie udawaj, że coś Ci się uda- mówi Nekromanta widząc zmieszanie Estina- zagraj to, co umiesz najlepiej.
Nectan patrzy na karczmarza stojącego za brudnym szynkiem.
-Mógłbyć się troche pospieszyć , nie?


Ostatnio zmieniony przez Nectan Herkeris dnia Czw 17:35, 09 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Estinex z Simirionu
Gość






PostWysłany: Czw 17:32, 09 Lut 2006    Temat postu:

Bard czuje się urażony .

-A więc, panie, wiedz, że znam jedną opowieśc o nekromantach i paladynach . Zaraz ja opowiem...

Dawno temu w czeluściach gór
Gdzie skały stworzyły nieprzerwany mur
Rządził z dawna zapomniany król
Potężny i mądry, lubił zadawac ból
I zabijac ludzi, niewinnych wcale
Chciał stworzyc naród w skale
Niż krasnoludy potężniejszy
Niż ludzie mądrzejszy
Nieumarłych królestwo i ich panów siedzibę
Nekromanci żyli w skrytości
Obawiali się nicości
Nieumarli rośli w siłę
Sami sobie wykopali mogiłę
Piękni, młodzi paladyni
Ze wszystkich wybrańców, jako jedyni
W ciemnośc skał się rzucili
I nieumarłych dobili
Nakromantów zabili
I królestwo spalili
Wiele krwi przelano
Wiele domostw spalano
Nekromantów nie oszczędzał nikt
Wkrótce nie pamiętał o nich nikt

Bard ukłonił się nisko i zaczął wsłuchiwac się w ciszę tłumu, który siedział nierochomo i milcząco . Stał czekając aż zaczną rzucac w niego monetami .


Ostatnio zmieniony przez Estinex z Simirionu dnia Sob 16:50, 11 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Nectan Herkeris
Gość






PostWysłany: Czw 17:38, 09 Lut 2006    Temat postu:

Nectan wychodzi na chwile z zadymionej karczmy. Po chwili wraca, trzymając w rękach jakieś rośliny.
-Masz to, za dobre sprawowanie!- mag rzuca na scene pokrzywy.
-A to, żebyś nie czuł się urażony- rzuca machinalnie do grajka 25 milów.
-Całkiem nieźle... -mówi cicho Nekromanta...
-Jak na pierwszy raz.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Przenosiny!! Strona Główna -> Dzielnica miejska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin